Modlitwa do ukrzyżowanego Pana Jezusa

O przeobfite Odkupienie świata, najsłodszy Jezusie Chrystusie! Po najboleśniejszej Męce, jaką w domu Annasza znosiłeś przez całą noc aż do rana, po to by całemu światu ukazać swoje udręczenie i miłość, wczesnym rankiem, jak ła­godny milczący baranek, zostałeś powiedziony na dziedziniec Kajfasza, a tam jak złoczyńcę otoczy­ła Cię, najmilszy mój Odkupicielu, krwiożercza tłuszcza. Kiedy z całą pokorą stałeś przed sędzią, oskarżono Cię fałszywie, a mimo że byłeś Synem Bożym, oni pełnymi nienawiści głosami wołali, że jesteś winien śmierci. Najmilszy Panie, daj mi łagodność i pokorę, żebym mógł naśladować Ciebie, wzór najwznioślejszy, i za Twoją łaską cierpliwie znosić wszelkie przeciwności tego ży­cia. O, Królu nad królami i Panie nad panami! Postawiono Cię przed sędzią Piłatem i przed nim fałszywie oskarżono, a kiedy ten zapytał o Two­je królestwo, odparłeś: „Moje królestwo nie jest z tego świata" (J 18,36). By nie zaszkodzić dzie­łu naszego zbawienia, nie chciałeś odpowiadać na inne stawiane Ci pytania. A gdy Piłat ogłosił Żydom, że jesteś niewinny, tamci wołali prze­ciw Tobie, Stwórcy wszystkich rzeczy, że jesteś uwodzicielem, i poprowadzili Cię do Heroda. Kiedy na wszystkie jego pytania odpowiedziałeś milczeniem, król wraz ze wszystkimi swymi do­mownikami naigrawał się z Ciebie. By Cię tym więcej ośmieszyć, przyoblekli Cię w białą szatę i odesłali z powrotem do Piłata, tam zaś jak lwy ryczeli przeciwko Tobie, łagodny Baranku, oraz domagali się, żeby zamiast Barabasza, Ciebie ubiczowano i ukrzyżowano. Odnów w moim ser­cu całą tę wzgardę, jaką zniosłeś dla mnie, ażeby nie zwracało już uwagi na żadną rzecz ziemską, ale pośród doczesnej zmienności, w Ciebie samego się wpatrywało i mogło nieustannie trwać tylko tam, gdzie jest prawdziwa radość. Amen.
bł. Henryk Suzo

Komentarze